Maestro Odludek
Pseudonim : Maestro
Dołączył : 11/01/2013 Liczba postów : 15
| Temat: Gdy nie masz z kim grać, czyli o NPC słów kilka. Czw Sty 17, 2013 10:23 pm | |
| Drogi userze! Skoro zawędrowałeś na to forum, widzisz zapewne, że nie ma tu, jak na razie, zbyt wielu ludzi. Niestety. Z czasem na pewno to się zmieni (wtedy spokojnie będzie można zedytować tego posta), ale póki co - jest jak jest. W związku z tym, może bywać tak, że kompletnie nie masz z kim pisać. Bo wszyscy zajęci, bo nikogo z odpowiedniej krainy i tak dalej, i tak dalej, powodów można by wymieniać miliard. Tymczasem, admini proponują rozwiązanie zwane NPC. Część z was pewnie doskonale wie, co to NPC, jednakże część może nie być do końca świadoma, o co chodzi; dlatego spieszę z wyjaśnieniami! NPC, jest to sobie postać, należąca milusio do administracji i generalnie zapychająca świat. Nie znaczy to, że są to wyuczone dwóch kwestii manekiny, które stoją za ladą i co chwila pytają co podać, o nie! Oni sobie po prostu żyją w tych wszystkich miejscach, które wy macie okazje zwiedzić. Muszę was jednak zmartwić - w przeciwieństwie do tych projektowanych często w grach komputerowych nie mają pamięci złotej rybki i jeśli raz sobie przeskrobiecie, potem może być wam ciężko. Wiecie, ktoś, kto mógłby wam pomóc nie pomoże, ktoś inny zaatakuje na rozdrożu, czy wbije nóż w plecy. Ale, ale! NPCty to nie tylko zło! Możecie w nich znaleźć przyjaciela, czy towarzysza podróży równie dobrego, co normalny gracz! Dodatkowo, to zazwyczaj własnie u nich powinniście szukać wskazówek, co do wszelakich questów, czy informacji na temat interesujących was spraw, miejsc i przedmiotów. Co zrobić, żeby zagrać z NPC?Cóż, czasem takie postacie po prostu się pojawiają - wtedy korzystajcie i róbcie z nimi, co chcecie. Czasem wystarczy wystosować pm do Doriana lub do mnie z teścią w stylu: Droga administracjo, nudno mi. Z całym szacunkiem, ruszcie tyłki i zróbcie coś z tym, mam ochotę na dużo siekania mieczem, dawać mi jakąś fabułę lub ewentualnie Chcę być nowym Guliwerem, dajcie mi jakiegoś towarzysza podróży, bo wszyscy się pochowali! tudzież jeszcze Planuję zostać Sherlockiem Holmesem. Może jakieś morderstwo znalazłoby się w okolicy?Przyzwyczajcie się też do myśli, że NPC pojawiać się mogą samoistnie. Tak o. Z nieba, po prostu. Nie zdziwcie się i nie zabijajcie od razu, bo może mieć to niemiłe konsekwencje. | |
|