Forum RPG/PBF. Świat pełen magii, intryg i żądzy władzy. |
| | Niskie Góry | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Dorian Zwykły Obywatel
Pseudonim : Lis; posiada także wiele fałszywych imion i nazwisk
Dołączył : 10/01/2013 Liczba postów : 41
| Temat: Niskie Góry Pią Sty 11, 2013 3:42 pm | |
| Tak ludzie nazywają to miejsce. Po prostu "Niskie Góry". Nazwa jest dość dawna i jakoś nikt nie wpadł, żeby zmienić ją na ambitniejszą. W każdym razie, mówi ona dokładnie o tym, czym jest to miejsce. Wzniesienia, przypominające góry, całe obłożone śniegiem, nieco wybijają się pośród otaczającego ich nizinnego terenu. Niezbyt wiele osób miało szansę oglądać to miejsce - jest tu bardzo zimno. Nie tak zimno jak dalej na zachód, ale wciąż bardzo zimno! A szkoda, bo można tu obserwować najpiękniejsze zachody i wschody słońca w całym Państwie Północy, a może i na całym świecie! | |
| | | Timmy
Pseudonim : Brak
Dołączył : 10/02/2013 Liczba postów : 3
| Temat: Re: Niskie Góry Nie Lut 10, 2013 1:58 pm | |
| Początek
Czasem dobrze jest uciec przed światem, gdy nie funkcjonuje się pod presją obowiązków. Zniknąć o poranku, znów pojawić się o zmierzchu, aby dopełnić swoją dzienną dawkę przeznaczenia i rozjaśnić ubogie ulice Wschodniej krainy. Na skraju bezkresu, drobna postać zastała się w podziwie wobec spokoju i majestatu tego miejsca, krajobraz wokół niej falował równomiernie, równocześnie tkwiąc w bezruchu, za sprawą niewymownie niskich temperatur. Siarczysty mróz, niczym kwas, wżerał się w każdy kawałek ciała, udostępniający nagą skórę. Timmy stał w prawie całkowitym bezruchu, płytko pobierając tlen z mroźnego powietrza. Spod przymrużonych powiek, bursztynowe oczy świdrowały skrząco białe, ostro zakończone wzniesienia. Jego szczęka rytmicznie poruszała się, próbując rozmiękczyć obeschłego tuńczyka w czerstwym chlebie, ślinianki wściekle pracowały, aby jego poranne śniadanie było choć trochę bardziej przyswajalne dla chłopca. Natomiast kończyny, spojrzenie, oddech czy bicie serca, każdy ruch był maksymalnie zminimalizowany, w obawie przed piekącym mrozem i w podziwie przed otaczającym go majestatem. Czas wydawał się stać w miejscu, a o jego upływie świadczyło jedynie powolne chylenie się słońca, ku zachodowi. Timmy podjął się szaleńczego kroku i wydał z siebie przeciągłe westchnienie, gorące powietrze z jego wnętrza natychmiast zamieniło się w mgiełkę i pomknęło ku górze. Chłopiec ciaśniej otulił się pasiastym szalem, i spokojnym, rozgrzewającym stawy, krokiem, ruszył ku Wschodniej krainie, czując na sobie wyższość Bezkresu. Uśmiechnął się do siebie, pod wpływem dziennej dawki duchowego spokoju. | |
| | | MG
Dołączył : 23/01/2013 Liczba postów : 12
| Temat: Re: Niskie Góry Pon Lut 11, 2013 4:32 pm | |
| Szedłeś spokojnie, napawając się spokojem, gdy nagle usłyszałeś za sobą skrzypienie śniegu, które po chwili zamieniło się w coś, jakby chichot. Mógłbyś pomyśleć, że to tylko jakiś omam, gdyby nie to, że moment potem ktoś ponownie zaśmiał się; tym razem jednak nie lekko i przyjemnie, a bardziej skrzecząco. Jakby rechotała żaba. Oczywiście, nie było szansy na żadne żaby w pobliżu. W tym miejscu, o takiej porze? Nigdy w życiu! A jednakowoż, coś się działo. Coś było nie tak, nie mogłeś określić dlaczego, ale po prostu to czułeś. Atmosfera zgęstniała, jakby coś wisiało w powietrzu. Parę sekund i chylące się ku zachodowi słońce praktycznie zniknęło za horyzontem, otaczając całą okolicę ciepłym półmrokiem. Dość jasnym, w końcu śnieg iskrzył, nie pozwalając, aby dookoła ciebie roztoczyły się nieprzeniknione ciemności. I właśnie wtedy, gdzieś w prawym kąciku oka dostrzegłeś coś, jakby błysk światła, a do twoich uszu dobiegł śmiech odrobinę wyraźniejszy i jakby połączony ze... śpiewaniem? | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Niskie Góry | |
| |
| | | | Niskie Góry | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|